Stołeczny Operator Systemu Dystrybucyjnego (OSD) wskazuje, że na terenie Warszawy występuje duże zapotrzebowanie szczytowe. W związku ze zwiększającą się liczbą centrów danych i dostawców rozwiązań chmurowych, a także rozwojem elektromobilności będzie ono nadal rosło. Zaspokojenie tego popytu wymaga znaczących nakładów finansowych, o czym mówił podczas konferencji „Innowacyjna Gmina 2024” Łukasz Sosnowski, menedżer ds. Pozyskiwania Funduszy Zewnętrznych i Realizacji Projektów Badawczo-Rozwojowych w Stoen Operator.
Zielona transformacja energetyczna miast była jednym z tematów konferencji „Innowacyjna Gmina 2024”. Ekspert Stoen Operator w trakcie swojego wystąpienia zwracał uwagę na potrzebę ubiegania się o dotacje unijne i krajowe, które mogą pomóc w realizacji celów ograniczenia emisji gazów cieplarnianych i usprawnienia sieci elektroenergetycznych.
– Inwestycje w rozwój i modernizację infrastruktury elektroenergetycznej są niezbędne dla zabezpieczenia dostaw energii dla Warszawy – wyjaśniał Łukasz Sosnowski. Według naszych szacunków do 2030 roku zapotrzebowanie na moc wynikające z eMobility, rozwoju miasta oraz data centers spowoduje podwojenie mocy szczytowej do około 2,8 GW. A Stoen Operator w ramach realizacji swoich ustawowych obowiązków musi być gotowy na obsłużenie tego wolumenu.
Dotacje niezbędne dla inwestycji
Stoen Operator co roku przeznacza na inwestycje sieciowe coraz większe środki. W tym roku spółka zainwestuje 650 mln zł, by kontynuować prace związane z rozbudową sieci i budową nowych obiektów infrastruktury sieciowej. Ważnym elementem planu rozwoju operatora jest również dalsza wymiana opomiarowania w ramach programu AMI/LZO.
– Rozwój sieci elektroenergetycznej musi sprostać oczekiwaniom różnych grup klientów – zaznaczał podczas swojej prezentacji Łukasz Sosnowski. Z jednej strony zwiększający się udział przydomowych przemysłowych instalacji OZE wpływa coraz silniej na funkcjonowanie sieci dystrybucyjnej. A to wymusza konieczność dodatkowych rozwiązań po naszej stronie. Z drugiej – stołeczna elektromobilność to ponad 180 MW oraz 50 MW w zakresie niebateryjnego transportu miejskiego. Zgodnie z założeniami do 2031 roku musimy wymienić naszym klientom liczniki na inteligentne. By zrealizować te cele, będziemy się ubiegali o zewnętrzne finansowanie.
Rozwój sieci sposobem na większe zapotrzebowanie mocy
Przedstawiciel stołecznego OSD zapewnił, że w pierwszym kwartale spółka przedstawi prezesowi URE nowy plan rozwoju sieci, obowiązujący do 2031 roku. Ponadto Stoen Operator ma zamiar jeszcze w tym roku ubiegać się o dotacje na budowę magazynów energii w stacjach SN/nN. Kolejne środki chce pozyskać na rozbudowę sieci wysokiego i średniego napięcia oraz wdrażanie narzędzi IT. Trzecim obszarem finansowanym ze źródeł zewnętrznych będzie kontynuacja wymiany liczników AMI. Łącznie suma uzyskanych dotacji ma wynieść prawie 270 mln zł.
– Źródeł finansowania inwestycji elektroenergetycznych jest wiele – podkreślał Łukasz Sosnowski. To m.in. Fundusz Modernizacyjny, unijna Polityka Spójności czy Krajowy Plan Odbudowy. Niezależnie od tego my, jako OSD, musimy te środki pozyskiwać, żeby móc realizować założenia Karty Efektywnej Transformacji Sieci Dystrybucyjnych. Dodatkowo zobowiązują nas do tego prognozy zwiększającego się zapotrzebowania na moc.
Już teraz spółka wskazuje, że przyłączone i nadal przyłączane centra danych potrzebują prawie 500 MW, a w ciągu dziesięciu lat ta wartość zwiększy się co najmniej dwukrotnie. W stolicy potrzebne są również inwestycje w inteligentne sieci, projekty elastyczności i rozwój magazynów energii. To one pozwolą stabilizować parametry jakościowe sieci oraz optymalizować wykorzystanie instalacji OZE. Nowoczesna i wydajna infrastruktura elektroenergetyczna jest bowiem podstawą transformacji miasta.